Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gary z miasteczka Gliwice. Mam przejechane 46545.42 kilometrów w tym 4148.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.38 km/h
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gary.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

România Dzień 6 Lacul Călțun - Balea Lac - Busteni

Czwartek, 3 sierpnia 2017 · dodano: 10.10.2017 | Komentarze 0

Miałem wstać o czwartej i wyruszyć na wschód słońca na Vârful Lăitel ( 2390m n.p.m.),
obudzić się obudziłem, ale wstać mi się nie chciało… Przysypiam.
Godzina później znów się budzę… zwijam cały bagaż i w ciągu pięciu minut wyruszam w drogę.
Ruszam lekko zaspany, jeszcze ciemno, a czołówka oświetla mi drogę,



Chwilami trzeba się zastanowić jak iść, by nie zejść ze szlaku i nie spotkać włóczącego się po nocach misia. Ale udaje mi się lekko zejść… Robi się coraz jaśniej, a do szczytu jeszcze spory kawałek, chwilami muszę przystać na chwilę, by złapać oddech. Obracam się… Wierzchołki szczytów zaczyna oświetlać słońce.



Zabrakło dwadzieścia minut ...
Około szóstej trzydzieści docieram na szczyt.
Siadam i w ciszy i pięknych widokach siedzę z dobre pół godziny. Nikogo nie ma, tylko ja i góry. Z oddali widać jezioro i schron i górujące nad nimi szczyty, w tym Negoiu.



Mógłbym tu zostać dłużej, ale pora na dalsza drogę.



Teraz zejście, a potem znów podejście. Jakoś dziś mi się nawet dobrze idzie. Może dlatego, że nie muszę nikogo gonić i się dostosowywać. Docieram przed dziewiątą na przełęcz Şaua Doamnei (2176m). Tu już widać całe Bâlea Lac. Tu chwila przerwy i schodzę.



Na Bâlea Lac jestem około dziewiątej trzydzieści. Coś muszę przekąsić i napić się, bo zapasy dawno już się skończyły. Teraz wypadałoby się umyć. Za jedynie 15 lei można się umyć w jednym z tych hotelowych schronisk. Jestem tak popalony przez słońce że zimna woda jest dla mnie ukojeniem. Dziewczyny dochodzą na Bâlea Lac przed jedenastą…
Niecała godzina i ruszamy autem w dalszą drogę. Pokonujemy najdłuższy tunel 887 metrów.
Kierujemy się na południe



i docieramy na Zaporę na jeziorze Vidraru.



Tu na chwilę zatrzymujemy się. Parę zdjęć,



krótki spacer i jedziemy dalej.
Na trasie Transfogarskiej około dwudziestu kilometrów od miejscowości Curtea de Argeș znajduje się Cetatea Poienari. To tu przebywał Wład Palownik.
Zostawiamy auto na parkingu i ruszamy…
O Poienari po raz pierwszy wspomniano w 1453 roku. Mówi się, że pierwsza wieża została zbudowana w XIX wieku pod panowaniem Negru Voda Voievoda, stanowiącego część planu fortyfikacji, do obrony północnej granicy wołoskiej. W roku 1456 Vlad Tepes umacniał twierdzę, budując kolejne cztery wieże i grube mury z kamienia i cegły. Władca ustanawia tu miejsce schronienia, wtórne miejsce zamieszkania, równoległe do miejscowości Targoviste.
Twierdza Poenari przyczyniła się do odparcia tureckiego oblężenia w lecie 1462 roku.
Nawet dziś nie jest tak łatwa do zdobycia. Za nim dojdzie się do murów twierdzy, trzeba pokonać 1480 stopni stromych schodów.
Droga nie ma końca, do tego upał, mimo że idziemy lasem to i tak gorąco. Do tego informacje o chadzających tu niedźwiedziach. Jakiś motywator by szybciej dojść lub zejść. Czy co? W końcu udało się.
Cetatea Poienari to głównie mury i nie ma zbyt tu co zwiedzać. Może sam fakt że tu żył słynny Drakula.



Lepsze wrażenie robią widoki wokół. Podziwiać można dolinę Ardżeszu oraz Gór Fogarskich.



Twierdza była użytkowana jeszcze wiele lat po śmierci Włada. W 1476roku została opuszczona w pierwszej połowie XVI wieku i zrujnowana w wieku XVII. Jak podają źródła w 1888 roku obsuniecie się ziemi zniszczyło część zamku, który dość szybko odbudowano, inne zaś źródła podają że w 1915 roku trzęsienie ziemi spowodowało obsunięcie się północnej części muru.
A kto to był ten słynny Wład Palovnik zwany Drakulą?
,,Wład III Palownik (rum. Vlad Ţepeş,) urodził się w 1431 roku w Sighişoarze w Siedmiogrodzie jako drugi syn hospodara wołoskiego Włada Diabła., a zmarł w 1476 roku. Jego ojciec był członkiem powołanego przez Zygmunta Luksemburskiego do obrony chrześcijaństwa przed rosnącym w potęgę Imperium Osmańskim Zakonu Smoka, czemu zawdzięczał swój przydomek („Draco” – „Smok”, przekształcone w „Dracul” – „Diabeł”) – stąd pochodzi przydomek Włada Palownika „Drăculea” („Drakula”), rozpowszechniony potem w legendzie, oznaczający po prostu syna Smoka lub syna Diabła.
W wieku 11 lat Wład został pojmany przez Turków wraz z ojcem i młodszym bratem Radu – gdy sułtan Murad II uwolnił Włada Diabła, jego synowie pozostali na jego dworze jako zakładnicy mający gwarantować lojalność ojca względem Imperium Osmańskiego. Drakula spędził w Turcji siedem lat. Natomiast zdradzony przez swych bojarów Wład Diabeł wraz z najstarszym synem Mirczą został zamordowany w 1447 roku. Po śmierci Włada Diabła sułtan Murad postanowił osadzić na tronie wołoskim jego syna, młodego Włada, licząc na jego lojalność. W 1448 Wład Drakula po raz pierwszy zasiadł na tronie wołoskim.
Swoje panowanie Wład zainaugurował krwawą zemstą na nielojalnych bojarach winnych śmierci jego ojca, a także brata ( torturowanego przez nich i pogrzebanego żywcem). Jak mówi legenda w dzień Wielkanocy schwytał winnych bojarów wraz z ich rodzinami. Część z nich kazał wbić na pale, pozostałym nakazał iść bez odpoczynku z Targoviste do Poienari (ok. 200 km. przez góry). Ci, którym udało się przeżyć ten marsz, zostali zmuszeni do budowy twierdzy Poienari.
Legenda Drakuli rozpoczyna się w chwili, gdy ograniczył on handel zagranicznym kupcom. Wywołało to zamieszki i zamachy na jego życie. W roku 1462 Wład został pozbawiony tronu przez swojego brata. Wład był bardzo okrutnym władcą, który zasłynął z nabijania na pal matek i przybijanie do ich piersi niemowląt oraz gotowania ofiar żywcem.
Słynna w całej Rumunii legenda głosi, że w mieście Targoviste, stolicy Wołoszczyzny, Vlad ustawił przy studni na rynku złoty kubek. Mógł się z niego napić wody każdy turysta i każdy kupiec przejeżdżający przez miasto i każdy inny spragniony. Przez cały czas rządów okrutnika złoty kubek, wart kilka wiosek, stał przy studni i nikt go nie kradł, bo tak się wszyscy bali surowego prawa i sprawiedliwości okrutnego hospodara.
Okrucieństwo Włada III nie miało granic… Wbijał na pal, obcinał uszy i genitalia, przypiekał swoje ofiary, wieszał i wyrywał im paznokcie..
A skąd wampirza legenda?
…otóż Vlad wpadł kiedyś w zasadzkę, ustawioną przez jego rodzonego brata Radu. To on zaczął go oblegać na zamku Poienari. Widząc beznadziejność sytuacji, żona hospodara rzuciła się z okna, popełniając samobójstwo. A Vlad zniknął… zapadł się dosłownie pod ziemię. Zwycięzcy nie znaleźli ani jego, ani jego ciała. Tak narodziła się legenda o wampirze, zwłaszcza że co kilka miesięcy ktoś donosił, iż widział Palownika, jak nocami przemyka się po okolicy.…wampirem i diabłem był po prostu za życia…”(internet).
Burzliwe życie Vlada owiane jest nadal tajemnicą, dużo można przeczytać o nim i jego życiu, poczynaniach, ale i tak dalej wszystko jest jedną wielką zagadką.
Po zwiedzeniu twierdzy obieramy kierunek Busteni. Przed nami ponad dwieście kilometrów. Po dwudziestej docieramy… Szukamy noclegu lecz nigdzie nic nie ma. Przypadkiem natrafiamy na panią, która prowadzi nas do innej pani, która proponuje nam nocleg. Niby nic w tym dziwnego… a jednak… Nocleg, a bardziej dom. Duża kuchnia z małym holem, na piętrze trzy pokoje i łazienka. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie wrażenie że ktoś tu mieszka. Zdjęcia, rzeczy… To tak jakbym zostawił sąsiadce klucze z domu, a ona by na tym jeszcze zarobiła wynajmując na czas mojego urlopu mieszkanie. Żeby się jeszcze nie okazało, że ktoś mi w nocy do łóżka wejdzie. W sumie… jak jakaś ładna pani… Ale i tak jakoś dziwnie. Nie mamy wyboru… Bierzemy.
Kategoria România 2017



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa erwow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]