Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gary z miasteczka Gliwice. Mam przejechane 45122.12 kilometrów w tym 4148.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.06 km/h
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gary.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Czerwone Wierchy

Niedziela, 27 marca 2016 · dodano: 18.04.2016 | Komentarze 0

Święta, święta, święta… Jakoś nie miałem w tym roku na nie ochoty. Postanowiłem więc wybrać się w góry. Czekała ma mnie kolejna fenomenalna wyprawa w Tatry z Krzyśkiem. W planie były Czerwone Wierchy.
Wyjeżdżaliśmy o drugiej. Mimo, że jechaliśmy autostradą to do Kir dotarliśmy przed szóstą . Godzina gdzieś nam uciekła, pewnie przez zmianę czasu z zimowego na letni.
Wyprawę na Czerwone Wierchy rozpoczynamy w Kirach (dzielnica Kościeliska). Do trasy na Czerwone Wierchy idziemy szlakiem zielonym Doliną Kościeliską.



Do polany Wyżnia Kira Miętusia. Zielony szlak prowadzi w prawo, w głąb Doliny Kościeliskiej natomiast szlak czarny i rozpoczynające się tutaj znaki czerwone prowadzą w lewo, ku odgałęziającej się w tym miejscu Dolinie Miętusiej.

Wybieramy czerwony, który prowadzi na Ciemniak.
Zaczynamy podejście na szczyt Adamica. Idziemy w górę lasem, który po jakimś czasie powoli rzednie i wychodzimy na małą polankę, na której znajduje się bardzo charakterystyczna skała wapienna Piec (ok. 1460 m n.pm.) Widzimy stąd Małołączniak i północne urwiska Wielkiej Turni, wierzchołek Giewontu, a po przeciwnej stronie Kominiarski Wierch.
Idziemy dalej w kierunku widocznej już Chudej Turni. Szlak prowadzi po ośnieżonych zboczach Gładkiego Upłaziańskiego, który przysporzył mi trochę problemów- zapadałem się chwilami w śniegu po pas.







Po jakimś czasie osiągamy Chudą Przełęczkę 1851m.n.p.m pod Chudą Turnią, gdzie dochodzi szlak zielony prowadzący od schroniska na Hali Ornak przez Dolinę Tomanową. Z Chudej Przełączki zostaje nam jeszcze około godziny podejścia Twardym Grzbietem. Ruszamy stromą ścieżka pod górę na grzbiet Twardego Upłazu (zwanego także Małym Ciemniakiem).



Nad Ciemniak nadciągają chmury, które po chwili dopadają i nas. Idziemy dalej stromo przez Twardy Upłaz wychodzimy na Twardą Kopę i z niej krótko już na Ciemniak.



Przed jedenastą osiągamy szczyt - Ciemniak 2096 m n.p.m. kolejny dwutysięcznik zdobyty.



Ciemniak (2096 m n.p.m.), dawniej Czerwony Wierch Upłaziański, to najbardziej wysunięty na zachód wierzchołek Czerwonych Wierchów. W 1903 roku planowano wybudować prowadzącą na ten szczyt kolejkę z Kir, jednak na szczęście nie zrealizowano tego pomysłu. Na szczycie główna grań Tatr zakręca pod kątem 90
w stronę Tomanowej Przełęczy.
Stoki Ciemniaka opadają do Tomanowej Doliny Liptowskiej (od strony południowo-wschodniej), Doliny Tomanowej (od strony zachodniej) i Doliny Mułowej, będącej górnym odgałęzieniem Doliny Miętusiej (od strony północnej). Na jego szczycie znajduje się skrzyżowanie szlaków turystycznych. Można stąd zejść na dwa sposoby do Doliny Kościeliskiej – szlakiem zielonym prowadzącym Doliną Tomanową na Halę Ornak, lub szlakiem czerwonym na Cudakową Polanę. Można także przejść czerwonym szlakiem graniowym na Małołączniak.
W stokach Czerwonych Wierchów znajdują się liczne jaskinie (nieudostępnione turystycznie ) na przykład :
  • Wielka Jaskinia Śnieżna, która osiąga długość ponad 23,7 kilometrów i głębokość 824 metrów i jest najdłuższą oraz najgłębszą jaskinią w Polsce. Posiada pięć wejść i początkowo sądzono, że prowadzą do różnych jaskiń, jednak prace odkrywcze dowiodły, że ich korytarze należą do jednego systemu jaskiniowego.
  • Jaskinia Lodowa w Ciemniaku, jak wskazuje jej nazwa, jest jaskinią lodową – największą w Polsce. Przez cały rok utrzymują się w niej nacieki lodowe. Pierwsza pisemna wzmianka o tej jaskini pochodzi z 1883 roku.
  • Ciekawostką jest odkryta w 2005 roku kolejna jaskinia o nazwie Siwy Kocioł. Jest to jaskinia o rozwinięciu pionowym i charakterze zawaliskowym. Z powodu wielu niebezpiecznych odcinków i częstych przypadków skał odrywających się od jej ścian powodujących kontuzje grotołazów kilka znajdujących się w niej miejsc nosi bardzo obrazowe nazwy: Maszynka do mięsa, Próg Rzeźników czy Krwawa Salka.
Teraz kierunek Krzesanica, która po kilku minutach zostaje zdobyta. Kolejny szczyt do kolekcji.



Krzesanica (2122 m n.p.m.) jest najwyższym szczytem Czerwonych Wierchów, położonym pomiędzy Małołączniakiem (na wschodzie) i Ciemniakiem (na zachodzie). Nazwa szczytu wywodzi się od północnego zbocza – dwustumetrowej pionowej ściany zwanej „krzesaną”. W stokach Krzesanicy, szczególnie po stronie południowej (słowackiej), znajduje się kilkadziesiąt jaskiń.

Mało brakowało, a byśmy w tej mgle przeszli koło szczytu Krzesanicy, nie zauważając go. Kierując się dalej zmierzamy na Małołączniak (2096 m n.p.m.).







i Kope Kondracką – 2005 m n.p.m.






Ale to już tylko formalność,bo już został zdobyty miesiąc temu...
Zaczyna się rozpogadzać, chmury powoli znikają. Z Kopy Kondrackiej kierujemy się żółtym szlakiem na Kondracką Przełęcz (1723 m n.p.m.), a następnie na Wielką Polanę w Dolinie Małej Łąki (1170 m),



Przełęcz Przysłop Miętusi (1189 m), Wyżnie Kira Miętusia (962 m) i po dwunastu godzinach dochodzimy do Kiry (927 m).

Wsiadamy w auto i jedziemy na nocleg gdzieś poza centrum Zakopanego. Wieczorem zastanawiamy się co robić jutro...
Kategoria Góry, Tatry



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ktakj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]